ŚWIAT WYWIADU I TAJNYCH SŁUŻB. „Southwind”-nowa linia lotnicza dla przerzutu na granicę PL/BY.
Witam Państwa.
Mimo że mur stoi na naszej wschodniej granicy to zagrożenia dotyczące napływu kolejnych nielegalnych emigrantów przez Białoruś wcale nie minęło a w przypadku działań hybrydowych białoruskich i rosyjskich służb specjalnych , mogą powstać kolejne zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa. W dniu 22.12.2023 Sergiej Sumlenny na Twitterze ostrzegł Premiera Donalda Tuska przed nowym zagrożeniem wynikającym z uruchomienia przez linie Southwind Airlines tanich połączeń lotniczych na trasie Mińsk-Stambuł-Mińsk.
W swoim wątku ostrzegającym p. Sergiej Sumlenny napisał cytuję :
„Droga Polsko, przygotuj się na uderzenie. Wygląda na to, że Rosja i Łukaszenka są gotowi ponownie zaatakować Polskę zorganizowanymi falami migrantów. „Turecka” linia lotnicza „Southwind” oferuje loty do Mińska za mniej niż € 200. „Southwind” pozyskała swoje samoloty i personel od rosyjskiej linii lotniczej. Northwind” . Rosjanie nazwali swoje operacje logistyczne związane z inwazją wojskową na Ukrainę w 2014 roku „Northwind”). Według białoruskiego dziennikarza śledczego Antona Motołko utworzenie „Southwind” było wyłącznie operacją specjalną w stylu FSB. Rosja będzie próbowała sprowadzić do Mińska więcej nielegalnych migrantów, aby zepchnąć ich w stronę granicy Polski i Litwy. RU ma nadzieję, że tym razem się uda, a tysiące zdesperowanych mężczyzn, zepchniętych w stronę granicy UE przez rosyjską przemoc kłamliwą, spowodują kryzys w UE. Życzę nowemu rządowi Donalda Tuska siły i mądrości, aby uchronił UE i Polskę przed tą operacją FSB. Ci ludzie nie są migrantami ani uchodźcami. Są narzędziami rosyjskiej inwazji, nawet jeśli tego nie rozumieją. ”
Bardzo zainteresowała mnie podana informacja od Segieja Sumlennego a pochodząca od zdobytych informacji przez Antona Motołko via pismo Bild / o czym już p. Sumlenny wykorzystując niemiecką mapkę do swojego wątku już nie wspomniał / a dotyczących linii lotniczych Southwind Airlines która uruchomiła tanie połączenie łączące Mińsk z Stambułem.
Autorem tego artykułu był red Peter Tiede.
Ponieważ chodzi tutaj o przewidywaną falę nielegalnych imigrantów na wschodniej granicy PL/ BY a więc kolejne zagrożenia więc postanowiłem zweryfikować te informacje. Czy i jak bardzo są to realne zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa również kontrwywiadowczego ?Najpierw korzystając z aplikacji #FlightAware sprawdziłem zapowiadany , sobotni ,poranny lot z Mińska do Stambułu o numerze 2S 626 , chcąc się przekonać czy oraz jaką faktycznie trasą poleci samolot linii Southwind Airlines… Proszę zwrócić szczególną uwagę na trasę porannego przelotu i porównać ją z mapką pochodzącą z czasopisma Bild…
Poniżej skan z zaplanowanego na sobotę 23.12.2023 lotu o numerze 2S 626 oraz zdjęcie satelitarne z rzeczywistej trasy lotu samolotu linii Southwind Airlines.
A teraz zrobimy sobie przybliżenie i porównamy bardzo dokładnie obie mapki. W niebieskiej ramce zaznaczyłem przelot ustalony na podstawie śledztwa białoruskiego analityka śledczego Antona Motołko dalej udostępnionego przez Bild i Sergieja Sumlennego a w czerwonej ramce –lot zarejestrowany przez satelitę. Najpierw mapka pochodząca z Bildu .
A teraz rzeczywista trasa lotu nr 2S 626 wykonana przez pilota samolotu linii Southwind Airlines a zarejestrowana przez satelitę w dniu 23.12. 2023.
A teraz duże przybliżenie z szczególnym uwzględnieniem przelotu samolotu linii Southwind Airlines przez terytorium Rzeczpospolitej Polskiej.
„Gołym okiem ” widać występujące różnice. Samolot z Mińska nie wlatuje bezpośrednio na terytorium Polski w symulacji przedstawionej przez Bild natomiast pilot robi „szpagat” , lecąc z Białorusi najpierw na terytorium Rosji aby dalej przelecieć przez pogranicze terytoriów Łotwy i Litwy a dopiero potem „wlatuje” na nasze terytorium. Oczywiście należy sprawdzić czy i jaką trasą z Stambułu do Mińska będzie samolot leciał trasą …
Aby sprawdzić lot linii Southwind Airlines o numerze 2S 625 użyjemy znowu wypróbowanej aplikacji #FlightAware…
A teraz zdjęcie satelitarne przybliżające ten lot .
Patrząc na przeloty samolotów czarterowych na trasie Mińsk-Stambuł-Mińsk to już nie ma żadnych wątpliwości jaka trasa przelotu została ustalona przez linie Southwind Airlines i jakie mogą w przyszłości na przykład na wiosnę wyniknąć skutki na naszej wschodniej granicy…
Myślę że ewentualne szybkie decyzje powinny zapaść po wspólnych konsultacjach z odpowiednimi służbami państwowymi obu bałtyckich krajów.
Jak wspomniałem na początku czasopismo Bild powołało się w swoim artykule na śledcze ustalenia Antona Motołko i myślę że warto je przedstawić , wnioski pozostawiając naszym służbom specjalnym przede wszystkim kontrwywiadu. Czarterowa linia lotnicza „Southwind Airlines”, z siedzibą w Antalyi w Turcji, została założona wkrótce po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Trzy samoloty i trzon personelu lotniczego pochodzi z „Nordwind Airlines”, rosyjskich linii lotniczych z siedzibą w Moskwie.
Niejako „okrężną drogą” ta linia lotnicza jest z kolei własnością rosyjskiej firmy „Pegas Touristik”, która z kolei jest własnością rosyjskiej pary o częściowo tureckich korzeniach… Przedstawiam Państwu śledztwo białoruskiego analityka Antona Motołko.
” Kilka dni temu Radio Svaboda Zauważyłem wiadomość od tureckich linii lotniczych Southwind Airlines, która Mówi że przewoźnik rozpoczyna loty ze Stambułu do Mińska od 15 grudnia. Ceny biletów zaczynają się od 172 dolarów, ale najważniejsze jest to, że czas lotu wynosi 3 godziny, w porównaniu do 5 godzin lotu Belavia Mińsk-Stambuł.
У аэрапорт Менску вяртаецца турэцкі авіяперавозчык. На ім можна даляцець да Стамбулу за 3 гадзіны. Як паведамляе турэцкая авіякампанія Southwind Airlines, з 15 сьнежня яна пачынае рэгулярныя штодзённыя рэйсы па маршруце Стамбул — Менск — Стамбул. Квіткі на рэйсы даступныя на сайце авіякампаніі і каштуюць ад 5 тысяч турэцкіх лір (172 даляры на сёньня). З пачаткам поўнамаштабнай вайны ва Ўкраіне, у Стамбул зь Менску лятала толькі «Белавія», рэйс працягваецца больш за 5 гадзін.
Southwind Airlines завязваюць з расейскім турыстычным бізнэсам
Jest jednak kilka interesujących punktów w tej historii, na które chcemy zwrócić uwagę. Zacznijmy od tego, że ta linia lotnicza jest turecka tylko na papierze, ale w rzeczywistości jest rosyjska.
Przypominamy również, że Belavia jest obecnie objęta sankcjami nałożonymi przez Szwajcarię, UE i USA. W ubiegłym roku Departament Handlu Stanów Zjednoczonych Dokręcone restrykcje wobec Belavii za loty samolotami Boeing naruszającymi restrykcje nałożone po inwazji Rosji na Ukrainę. A 7 grudnia Departament Handlu USA Rozszerzone te ograniczenia wywozowe wobec Belavii na kolejne 180 dni (po raz trzeci).
Co więc wiemy o Southwind (lub Nordwind)?
Southwind Airlines, młoda „turecka” linia lotnicza, powstała wiosną 2022 r. jako reakcja na ograniczenie lotów międzynarodowych dla rosyjskich linii lotniczych spowodowane wojną Rosji w Ukrainie.
Baza materialna i podstawa dla jej personelu Zostały samoloty i personel rosyjskich linii lotniczych Nordwind Airlines, które są własnością rosyjskich Nordwind Sp. z o.o..
I tak się stało. 100% udziałów w Nordwind LLC Należy Karine Bukrei, żonie urodzonego w Turcji biznesmena Ramazana Akpinara, który Posiada znany touroperator Pegas Touristik. Szereg źródeł wspominać że Bukrei, co najmniej od 2022 r., był dyrektorem generalnym Pegas Touristik LLC, głównego podmiotu prawnego Pegas Touristic.
Z Nordwind Airlines do Pegas Touristik / motolkohelp
Przyjrzyjmy się teraz logotypom Nordwind Airlines i «tureckich» Southwind Airlines.
Logo linii lotniczych Southwind i Nordwind
Te same podobieństwa były również Zauważyłem przez ormiańskich dziennikarzy, którzy poinformowali, że za Southwind Airlines stoi tak naprawdę touroperator Pegas Touristik, a Turcja to tylko przykrywka, aby uniknąć surowych sankcji nałożonych na Rosję po ataku na Ukrainę.
Kolejnymi dowodami na to są Raporty że Southwind Airlines zostały stworzone specjalnie po to, aby przewozić rosyjskich turystów do tureckich kurortów. Zostało to zresztą potwierdzone ich pierwszym lotem, który Southwind wykonał w sierpniu 2022 r. z tureckiego kurortu do rosyjskiego miasta i z powrotem (Antalya — Perm — Antalya). Potem rozpoczęły się regularne codzienne loty z Antalyi do rosyjskich miast.
Rosyjska flota „tureckiego” Southwinda
Na początku działalności flota Southwind Airlines składała się tylko z trzech samolotów, ale niecały rok później było ich już 12. I trzy samoloty otrzymane od rosyjskiego Nordwind (numery rej. TC-GRA, TC-GRB,TC-GRC) nadal funkcjonują. W tym samym czasie geografia lotów znacznie się rozszerzyła: loty z Antalyi są teraz wykonywane również do krajów europejskich.
Jest ciekawostka dotycząca floty samolotów: Southwind ma kilka najnowszych Boeingów 737 MAX 8. Chodzi m.in. o jeden z samolotów MAX, z którego rosyjskie linie lotnicze S7 zrezygnowały ze względu na brak świadectwa zdatności do lotu i brak możliwości ich dalszej eksploatacji w Rosji.
Boeing 737 MAX 8 (TC-GRM) z S7 do Southwind / motolkohelp
Używanie samolotów Boeing 737 MAX 8 w Rosji zostało zakazane w marcu 2019 roku. Recertyfikacja nie została przeprowadzona, a po wybuchu wojny, 19 maja 2022 r., władze rosyjskie, rzekomo w odpowiedzi na zachodnie sankcje, nałożyły osobny zakaz eksploatacji Boeingów 737 MAX 8 nad terytorium Rosji, co dodatkowo Podważana plany białoruskiej Belavii z jej jedynym MAX-em.
Następnie, w lipcu 2022 r., wprowadzono odrębne luzowanie Wprowadzone zezwolenie na loty tranzytowe przez Rosję posiadaczom takich statków powietrznych z „zaprzyjaźnionych” krajów. Dzięki temu Belavia mogła używać swojego MAX 8 do lotów do Azji. Wkrótce podobne pozwolenie otrzymała arabska linia lotnicza FlyDubai, która lata z ZEA do Mińska przez Rosję samolotami MAX (nie latają do rosyjskich miast na MAX-ach).
Wiosną 2023 r. był jednak krótki okres, kiedy Southwind mógł latać do Rosji z Turcji na pokładzie Boeinga 737 MAX 8, ale wtedy władze USA Zablokowany Southwind Airlines nie latały do Rosji amerykańskim Boeingiem 737 MAX, a firma się do tego zastosowała. Jednak firma nadal latała z Turcji do Rosji innymi modelami samolotów.
Southwind lata do Moskwy i Sankt Petersburga krótką trasą europejską. Southwind leci bezpośrednio do Moskwy z zachodu przez Białoruś (2S1001 i 2S2001), podobnie jak Turkish Airlines.
Loty do Mińska – jest kilka pytań
Warto zauważyć, że ogłoszony program lotów Stambuł — Mińsk w Southwind jest planowany na samolotach Boeing 737 MAX 8. Pierwszy lot 2S625 do Mińska odbędzie się 15 grudnia, a w nocy 16 grudnia 2S626 powróci na pokładzie jednego z samolotów MAX. Następnie od 20 grudnia częstotliwość lotów będzie wzrost a dodatkowe loty będą wykonywać również samoloty serii MAX.
I tu pojawia się pytanie postawione w nagłówku artykułu: na jakich warunkach Southwind Airlines uzyskały pozwolenie na latanie samolotami MAX?
Biorąc pod uwagę, że od 3 grudnia 2023 r. Belaeronavigatsia . Wprowadzone zakaz wlatywania w przestrzeń powietrzną Białorusi samolotów z Łotwy, Litwy i Polski lądować na Białorusi bez specjalnego zezwolenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi w celu „ochrony interesów narodowych”. W Rosji nadal obowiązuje ukierunkowany zakaz eksploatacji modeli Boeingów 737 MAX w przestrzeni powietrznej Rosji.
Należy pamiętać, że Białoruś ma własnego państwowego monopolistę w dziedzinie transportu lotniczego, który mimo sankcji ma własny program lotów na trasie Mińsk-Stambuł. Loty Belavia . Zobacz materiał B2783 i Zobacz materiał B2785 są obsługiwane codziennie i muszą lecieć przez Rosję prawie dwa razy dłużej niż Southwind byłby w stanie to zrobić w przypadku lotów przez Europę (5 godzin w porównaniu z 3 godzinami).
Ma to oczywiście wpływ zarówno na koszty, jak i ceny linii lotniczej. Strona internetowa Southwind Airlines wskazuje na lot w jedną stronę zaczynający się od 5000 lirów tureckich (około 172 USD).
Cena biletu na lot Mińsk-Stambuł 17 grudnia na stronie Southwind
Lot Belavii na podobnej trasie tego samego dnia kosztuje od 213 dolarów.
Cena biletu na lot Mińsk-Stambuł 17 grudnia na stronie Belavii
Zastanawiamy się, co o tych planach sądzą regulatorzy w USA, a także władze Litwy i Polski.
Przypominamy, że Turkish Airlines nie latają na Białoruś (tylko tranzytem), m.in. ze względu na sankcje. Już niedługo Southwind zacznie latać na Białoruś. Zobaczmy, co dokładnie i z jakiego kierunku tak naprawdę do nas polecą.
I czy świeży i na pierwszy rzut oka nielogiczny zakaz Belaeronavigatii nie jest swego rodzaju sposobem na ochronę cen Belavii i włożenie szprychy w koła Southwind? „
Wnioski z śledztwa białoruskiego analityka pozostawiam naszym odpowiednim organom i służbom państwowym.
Dziękuję Państwu i zapraszam na kolejny blog z cyklu Świat Wywiadu i Tajnych Służb.
Mirek Szczerba.
You must be logged in to post a comment.